poniedziałek, 6 maja 2013

Coś z niczego: stempel-maska serca

Lubię gotować. I lubię piec ciasta i ciasteczka. A szczególnie - uwielbiam, gdy na Boże Narodzenie piekę fury pierniczków w różnych kształtach, które potem na różne sposoby dekoruję.

I właśnie przypominając sobie, czym i w jaki sposób podczas zeszłorocznych świąt dekorowałam moje pierniczki - wpadł mi do głowy pewien pomysł. Do dekorowania używam wszystkich cudów, jakie tylko mi w ręce wpadną. Wśród nich były czekoladki-serduszka znanego wszystkim doktora od wypieków i słodkości. Pakowane są w taki sposób, by się nie uszkodziły - w takich szablonach, które po zużyciu czekoladek sobie zostawiłam.

I postanowiłam wykorzystać je do czegoś zupełnie z kucharzeniem nie związanego. A dokładniej - do stemplowania!

 Chodzi mi dokładnie o coś takiego:

Wygląda to tak: z jednej strony widać spód czekoladowych serduszek, z drugiej - jak foremka wygląda. W opakowaniu są trzy arkusze dekoracji: dwa z czekolady deserowej i jeden z białej.

Ale słodkości odkładam na bok i biorę się za malowanie.
Wystającą część szablonu tuszuję (małe gąbki z tuszem nadają się idealnie do zabarwienia każdego serduszka z osobna) - robię to naciskając gąbką na wzór:

Kilka serduszek zabarwiam innymi kolorami:

Pomalowany szablon przykładam do kartki i dokładnie odciskam każde serduszko - ja każde dokładnie docisnęła w środku zamkniętym długopisem. Wzór na kartce wyszedł tak:

A kolejne podejście - wygląda tak:

Jeszcze oba razem:

W ramach wykorzystania stworzonego w ten sposób papieru - zrobiłam na szybko taką (bardzo walentynkową, chociaż pora już nie ta) kartkę:

I gotowe! A co ważne - arkusze są plastikowe, więc po użyciu wystarczy je spłukać ciepłą wodą i można korzystać z nich dalej!

Jeśli spodobała Ci się ta kartka i chcesz mieć ją na własność - napisz mi maila!

Jak widać - prosty przedmiot (w zasadzie pozostałość po czymś innym), który powinien trafić do kosza na śmieci - zyskuje swoje drugie zastosowanie!

8 komentarzy:

  1. no bomba! widzę, że przyklejowa ekipa nieźle Cię wkręciła w wyszukiwanie przydaśków wokół siebie :) radzę zgłosić się do nich z tym pomysłem. jest warty "sprzedania" go reszcie przyklejowcom :) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. reweeeeela! jesteśmy dumne :D

    OdpowiedzUsuń
  3. świetne :)
    zapraszam na mojego bloga, tam bawię się w handmade.

    www.suoegrog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Łał, nie miałam pojęcia, że te ozdoby są w foremkach! Świetny pomysł!
    Pozdrawiam,
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  5. pomysłowa z Ciebie kobitka :) ja bym na to raczej nie wpadła :) kartka serduszkowa śliczna wyszła :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny pomysł i karteczka śliczna :)

    OdpowiedzUsuń
  7. I kto by pomyślał-no właśnie KTO , a no KTOŚ kto ma głowę pełną pomysłów.Miłego dnia

    OdpowiedzUsuń